Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Użytkownik

Tragiczna śmierć 12-latki na ul. Poligonowej. Miasto odpowiada na apel rodziców

Utworzony przez Użytkownik niezarejestrowany, 4 marca 2019 r. o 19:16 Powrót do artykułu
W Niemczech na takich ulicach nie wyznacza się prejść dla pieszych i jest bezpiecznie. W Lubliniepod pozorem bezpieczeństwa się je wyznacza i efekty widzimy.
 W Lublinie pod pozorem usprawniania ruchu buduje sie wszedzie wielopasmowe austostrady dla samochodow, ktore zidiociali kierowcy traktują jako zaproszenie do zap...dalania 
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Ciekawe jak ludzie mają dojść np. do przystanku? Moją się teleportować? Na zachodzie pieszy jest świety. Jak kierowca widzi kogoś przy przejściu to się zatrzymuje.
 Pojedź do Niemiec to zobaczysz... Jak ma być w Polsce bezpiecznie jeśli Polaczki nie wiedzą jak to wygląda za granicą i żyją w błędnej utopii.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
... żadne światła nie pomogą, jak nie zmieni się mentalność osób kierujących autami. Mój teść zginął właśnie przy przechodzeniu na zielonym światle przy Narutowicza...
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Nie wiadomo po co zrobili światła Zelwerowicza- Staczyńskiego - czyżby ktoś ważny miał działkę w okolicy? W innym miejscu zapewne byłyby lepiej wykorzytane.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
A piesi powinni wiedzieć, że w Polsce nie mają bezwzględnego pierwszeństwa przed pojazdem. I jeśli wtargną pod pojazd na przejściu to będą sami sobie winni.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
przeciętny kierowca jak widzi 2-3 pasmową jezdnię, dostaje głupawki...
 To prawda!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
A piesi powinni wiedzieć, że w Polsce nie mają bezwzględnego pierwszeństwa przed pojazdem. I jeśli wtargną pod pojazd na przejściu to będą sami sobie winni.
 po pierwsze to było 12letnie dziecko, ktore wiadomo ze moze zachowac sie nieracjonalnie wbiec nagle na jezdnie...dlatego własnie wyznacza sie w obszarze zabudowanym limit 50kmh, a po drugie to kierowca samochodu prowadzi 1,5 tonową rozpedzona kupe blachy, wiec to na nim spoczywa najwieksza odpowiedzialnosc za soebie i za pieszych
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Popieram. Pojedź do Szwajcarii to zobaczysz. Ograniczenie w okolicy szkoły, apteki, sklepu 40 km/ h i żeby skały srały nikt nie pojedzie szybciej. Tam się jedzie wtedy 35 km/h.  Nie ma radarów , jest znak i on jest ŚWIĘTY.  Pieszy zbliża się do przejścia a kierowca ma zasrany obowiązek się zatrzymać.  Kierowcy uśmiechają sie do pieszych, dzieci machają na znak podziękowania.  A w Polsce co?  Prawie każdy kierowca z telefonem przy uchu. Klakson i rura ..... trochę więcej serdeczności by się przydało w tym kraju i kultury. 
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
 a po drugie to kierowca samochodu prowadzi 1,5 tonową rozpedzona kupe blachy, wiec to na nim spoczywa najwieksza odpowiedzialnosc za soebie i za pieszych
  Jakoś maszynista pociągu nie musi ponosić większej odpowiedzialności więc coś w twoim rozumowaniu jest nie tak.  Pieszy zatrzyma się w miejscu - samochód nie. Więc jeśli piesi nie będą uważać to nigdy nie będą bezpieczni.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Gdyby przy okazji budowy drogi zrobiono przejście podziemne to dziecko by żyło. Kierowca nie miałby kłopotów. Inni byliby spokojniejsi i czuli bezpieczniej.  Ale nieeee. Niech giną ludzie.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Tu nie światła sa konieczne, ale ZMIANA mentalności kierowców. Kierowcy muszą jeździć przepisowo tj max 50/h w mieście i zatrzymywać się gdy widzą pieszych. W Polsce panuje przekonanie, że pieszy jest intruzem na zebrach. Zebra to święte miejsce, gdzie kierowca ma obowiązek zwolnić i przepuścić każdego pieszego. Widzisz zebrę = zwalniasz i patrzysz czy się nie trzeba zatrzymać
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
No tak ,na fontanny które coraz to sprawiają problemy to miasto miało pieniądze a na bezpieczeństwo swoich mieszkańców już nie ma! Może jakiś deweloper zamontuje sygnalizację przecież miasto ma z nimi wspaniałe relacje!Jeden blok więcej postawi i nie ma problemu...
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Tu nie światła sa konieczne, ale ZMIANA mentalności kierowców. Kierowcy muszą jeździć przepisowo tj max 50/h w mieście i zatrzymywać się gdy widzą pieszych. W Polsce panuje przekonanie, że pieszy jest intruzem na zebrach. Zebra to święte miejsce, gdzie kierowca ma obowiązek zwolnić i przepuścić każdego pieszego. Widzisz zebrę = zwalniasz i patrzysz czy się nie trzeba zatrzymać
 Nie troluj bo takimi komentarzami tylko pogarszasz bezpieczeństwo. Na przejściach pieszy musi uważać.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Byłem świadkiem w sądzie jak kierowca debil dokładnie jak w tym przypadku omija ,wyprzedza pojazd przed przejściem i co wyrok taki pieszy pod wpływem kierowca niewinny a powinien za próbę zabójstwa z premedytacją trochę posiedzieć.. Pozdrawiam
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
tylko i wylacznie kierowcy wina, jak to? jeden sie zatrzymuje a drugi wymija i w dziecko?....o nie ewidentna jego wina spieszyl sie , sumienie do konca zycia obciazone jak ma...dran...kara dla kierowcow musi byc duza oni jezdza bardz nierozwaznie ,
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Światła dla... dzików. Sprawdźcie dla kogo sfinansował światła deweloper na skrzyżowaniu ul. Poligonowej z ul. Zielone Wzgórze od strony Górek Czechowskich. Z odbiorem tych świateł "miasto" czeka na wyniki referendum ws. zabudowy tej części miasta?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Jeśli sędziowie i prokuratorzy nie trzymają się przepisów i nawet przy wtargnięciu pieszego twierdzą że to wina kierowcy, to trudno żeby wymagać szacunku do prawa przez szeregowych obywateli, w tym kierowców
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
To samo dzieje się na przejściu ulica KRANCOWA-MAKI, pierwsze przejście w stronę MAKRO od ULICY DŁUGIEJ. Strach przechodzić. Starzy ludzie czekają po 5-6 minut. DZIECI w ogóle się boją przechodzić. Ostatnio widziałam jak przeprowadzać dzieci prawie nie został przejechany przez jakiegoś IDIOTĘ. STRACH na KRANCOWEJ 80 kM TO NORMA!!!!! DOJDZIE DO SMIERCI WTEDY KTOS POMYSLI>
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Jadąc od obwodnicy kierowcy nadal uważają że można pędzić z prędkością jaka jest na ekspresówce.Przed takim przejściem powinny być na jezdni przeszkody które taką prędkość powinny wytracić.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
" Jakoś maszynista pociągu nie musi ponosić większej odpowiedzialności" - maszyniści przestrzegają ograniczeń prędkości, a gdy trzeba pociąg zatrzymać - to go zatrzymują pomimo tego, ze skład zatrzymać trudniej niż samochód. Gdyby maszynista nie zatrzymał pociągu - to spowodowałby katastrofę i poszedł siedzieć na wiele lat. Kierowcy dostają prawie zawsze karę w zawieszeniu.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz

Dodaj odpowiedź:

Przerwa techniczna ... ...